W sobotę 4 grudnia, do naszej siedziby w Uboczu przybył Mikołaj. Nikt się go tak wcześnie nie spodziewał, siedzieliśmy sobie spokojnie i ozdabialiśmy pierniki, które przyniosła pani Iwonka. Pięknie nam szło, aż tu nagle słyszymy ho ho ho, czy są tu jakieś grzeczne dzieci? Resztę można zobaczyć na zdjęciach
Ho ho ho!